Swoim niesamowitym duchem i radością życia Barbara Eden udowadnia, że wiek to tylko liczba! 🥳✨ Jej dziedzictwo jako ukochanej gwiazdy nadal świeci jasno! 🌟💖Sprawdź jej nowe zdjęcia w poniższym artykule👇
Przez ponad siedemdziesiąt lat Eden cieszyła się karierą jako aktorka, piosenkarka i producentka, a jej najsłynniejsza rola zadebiutowała w 1965 roku, choć uświetniła nasze ekrany już w latach pięćdziesiątych.
Pokolenia dorastały oglądając I Dream of Jeannie, sitcom z lat 60. o astronautce, która przypadkowo odkrywa 2000-letniego dżina. Pomimo dziwacznej koncepcji, urok serialu wynikał w dużej mierze z żywego portretu Eden jako Jeannie.
Trudno w to uwierzyć, ale Barbara ma już 91 lat, choć nie jest jeszcze w pełni sił. Chociaż jej słynny kostium haremowy już dawno został wycofany, pozostaje aktywna i ma się dobrze.
Jednak podróż Barbary nie zawsze przebiegała gładko. Urodzona w Tucson w Arizonie w 1931 roku, jej wczesne życie zmieniło się, gdy jej rodzice rozstali się, prowadząc ją do San Francisco. To właśnie tam pielęgnowała swoją miłość do muzyki, studiując śpiew w Konserwatorium Muzycznym.
W dzieciństwie w San Francisco Barbara śpiewała w lokalnych klubach nocnych z małymi zespołami, ale wkrótce zdecydowała, że aktorstwo jest jej prawdziwym powołaniem. „Moja mama powiedziała kiedyś: 'Barbaro, twój śpiew nie brzmi szczerze’. Zachęciła mnie do studiowania aktorstwa” – wspomina Eden.
Stwierdziwszy, że aktorstwo idealnie do niej pasuje, udała się do Los Angeles, zdobywając role w niektórych z najpopularniejszych programów lat pięćdziesiątych.
Jej pierwszy poważny występ telewizyjny miał miejsce w 1955 roku w programie The Johnny Carson Show, ale jej wielkim przełomem była rola Jeannie, która zmieniła ją w powszechnie znane nazwisko. W serialu grała psotnego dżina, który został uwolniony przez astronautę Tony’ego Nelsona, granego przez Larry’ego Hagmana.
Odnosząc się do ich chemii na ekranie, Barbara powiedziała: „Po prostu kliknęliśmy. Zawsze byliśmy zsynchronizowani i czuliśmy się naturalnie”. Eden i Hagmana łączyła głęboka więź. „Nie musiałam udawać, że lubię Larry’ego, tak jak niektórzy aktorzy muszą to robić ze swoimi partnerami” – dodała.
Eden grała Jeannie przez pięć lat, a nawet przyjęła wiele ról w serialu, wcielając się zarówno w matkę Jeannie, jak i jej złą siostrę. Jej prowokacyjny kostium był uważany za dość odważny jak na telewizję w tamtym czasie, co skłoniło kierownictwo NBC do narzucenia surowych zasad dotyczących pokazywania jej pępka.
W wywiadzie udzielonym w 2015 roku z okazji 50. rocznicy serialu, wspominała: „NBC było bardzo spięte z powodu mojego pępka. Stało się to sporym problemem, mimo że wszystko zaczęło się jako żart w wywiadzie dla Hollywood Reporter”.
Strój stał się częścią popkultury, umacniając Eden jako ikonę telewizji. Wśród jej wielbicieli znaleźli się między innymi prezydent John F. Kennedy i Elvis Presley. Kennedy wysłał jej nawet swój numer telefonu, choć żartobliwie przyznała, że go wyrzuciła, czego później żałowała.
Mając na swoim koncie ponad 50 filmów, Eden nie wykazuje oznak spowolnienia. W wieku 91 lat nadal pracuje, a jej ostatnią rolą była Pani Claus w My Adventures with Santa w 2019 roku. W tym samym roku wystąpiła na scenie w Listach miłosnych jako Melissa Gardner.
„Czuję się młodo”, wykrzyknęła Eden, dodając, że jest wdzięczna za karierę, którą kocha. „Myślę o moim biednym ojcu, który codziennie musiał pracować nad czymś, czego nienawidził. Mam szczęście, że nadal robię to, co kocham”.
Jeszcze kilka lat temu Barbara regularnie ćwiczyła na siłowni, co obejmowało zajęcia spinningowe i podnoszenie ciężarów. Teraz pracuje z trenerem w domu, wykonując ćwiczenia oporowe i codziennie spacerując.
„Mam wielu przyjaciół i pozostaję aktywna społecznie”, powiedziała, oczekując nawet występu w 2022 roku. „Jeśli nadal tu będę, to tam będę” – zażartowała.
Eden jest także autorką książek dla dzieci, współautorką książki Barbara and the Djinn, która opowiada historię dziewczynki o imieniu Barbara, która spotyka magicznego dżina. Ma nadzieję zainspirować dzieci do czytania, ubolewając, że „w dzisiejszych czasach wszystko, co robią, to wpatrują się w swoje telefony”.
Pomimo sugestii, że I Dream of Jeannie może dziś wydawać się przestarzałe, Eden stanowczo się z tym nie zgadza. „To ponadczasowy temat” – powiedziała. „Jeannie zawsze miała kontrolę. Wcale nie była uległa”.
Niezwykła kariera i radość życia Barbary Eden dowodzą, że wiek naprawdę jest tylko liczbą. Jej dziedzictwo jako ukochanej gwiazdy telewizji nadal świeci jasno.