Tak, dobrze zgadłeś! To aktorka, która zagrała w „Przeminęło z wiatrem”, jednym z klasyków tamtych czasów! 😍🎥 Przyszła światowa ikona była jeszcze dzieckiem, gdy występowała za kurtyną, szybko odkrywając, że aktorstwo jest jej powołaniem! 🤗👏 Założymy się, że nikt z Was nie wiedział, że ma również irlandzkie, indyjskie i ormiańskie korzenie! 🤫🧐 Odkryj więcej oszałamiających faktów na temat ikony kina w tym artykule!👇
Przyszła aktorka urodziła się w rodzinie wojskowej, gdzie jej matka początkowo była gospodynią domową, która zaczęła realizować swoją pasję i występować w lokalnym teatrze. Jej córka nie miała innej szansy, jak tylko towarzyszyć swojej rodzicielce za kurtyną, co znacząco ją ukształtowało i wpłynęło na jej przyszłą karierę.
Nie wszyscy wiedzą, że miała mieszane korzenie: Irlandka, Francuzka i Ormianka. Można powiedzieć, że talent płynął przez całą rodzinę. To właśnie jej rola Scarlett O’Hara w filmie „Przeminęło z wiatrem” przyniosła jej światową sławę i uznanie.
Amerykański Instytut Filmowy uznał ją za 16. największą kobiecą gwiazdę klasycznego kina hollywoodzkiego. Niewielu wie, że cierpiała na chorobę afektywną dwubiegunową i często chorowała na gruźlicę.
W rezultacie jej mżawka kariera ucierpiała i trudno było poradzić sobie z tymi wszystkimi trudnościami, równoważąc je z jej słabym zdrowiem psychicznym. Jeśli chodzi o jej życie osobiste, jej miłością stał się jej kolega aktor Laurence Olivier. Niestety, nie mieli razem dzieci, a poważna choroba ostatecznie ich rozdzieliła.